Strona główna

Drukuj

Klasa III 20 III 2020r.

Trzecioklasiści!

Od niektórych z Was otrzymałam wczoraj piękne kwiatowe prace. Bardzo mnie cieszą Wasze starania i zaangażowanie!

Sprawdzicie dziś swoją wiedzę z przerobionego działu z edukacji polonistycznej i przyrodniczej. Mam nadzieję, że świetnie Wam pójdzie.

Na początek zagadka! Zaszyfrowałam Wam nasz temat lekcji. 

Rozwiąż kolejne działania, a następnie ułóż wyniki w ciągu malejącym. Odczytaj powstałe hasło i zapisz je jako dzisiejszy temat.

48 + 47 = 8 x 9 =  81 - 27 =  9 x 5 = 99 - 63 =
Ja się na tym znam!

1. Posłuchajcie wiersza J. Brzechwy "Sum".

Wiersz

Osoby, które zamiast słuchać, chcą go przeczytać, poniżej zamieszczam tekst:

J. Brzechwa "Sum"

Mieszkał w Wiśle sum wąsaty,
znakomity matematyk.
Krzyczał więc na całe skrzele:
"Do mnie młodzi przyjaciele!
W dni powszednie i w niedziele
na życzenie mnożę, dzielę,
odejmuję i dodaję
i pomyłek nie uznaję!"

Każdy mógł więc przyjść do suma
I zapytać: jaka suma?
A sum jeden w całej Wiśle
odpowiadał na to ściśle.

Znała suma cała rzeka,
więc raz przybył lin z daleka
i powiada: "Drogi panie,
ja dla pana mam zadanie,
jeśli pan tak liczy umie,
niech pan powie panie sumie,
czy pan zdoła w swym pojęciu,
odjąć zero od dziesięciu"

Sum uśmiechnął się z przekąsem,
liczy, liczy coś pod wąsem,
wąs sumiasty, jak u suma,
a sum duma, duma, duma...

"To dopiero mam z tym biedę.
Może dziesięć? Może jeden?"
Upłynęły dwie godziny,
sum z wysiłku jest już siny.
Myśli, myśli: "To dopiero!
Od dziesięciu odjąć zero!

Żeby miał przynajmniej kredę!
Zaraz, zaraz ... Wiem już ... Jeden!
Nie! Nie jeden. Dziesięć chyba ...
Ach ten lin! Ta wstrętna ryba!"

A lin szydzi: "Panie sumie,
w sumie pan niewiele umie!"

Sum ze wstydu schnie i chudnie,
już mu liczyć coraz trudniej,
a tu minął wieczór cały,
wszystkie ryby się pospały,
i nastało znów południe,
a sum chudnie, chudnie, chudnie
i nim dni minęło kilka,
stał się chudy niczym kilka.

Więc opuścił wody słodkie
i za żonę pojął szprotkę.

Teraz spróbujcie przygotować swoją autoprezentację. Napiszcie klika zdań na temat tego na czym znacie się najlepiej, co umiecie robić itp. Możecie też zaprezentować się przed swoimi bliskim. Myślę, że chętnie posłuchają co przygotowaliście na swój temat. Powodzenia! Pamiętajcie, że każdy jest w czymś dobry, trzeba tylko te umiejętności odszukać.

2. Wykonajcie zadania z ćwiczenówki z edukacji polonistycznej ze stron 46 - 47.

3. Utrwalicie teraz mnożenie i dzielenie w zakresie 100. Zastanówcie się nad zadaniami w podręczniku na stronie 21 (z pominięciem zadania 3). Spróbujcie wykonać zadania z ćwiczeniówki ze stron 24 -25.

Pamiętajcie, że wszystko co sprawia Wam trudności wynotujcie.

4. W sobotę będziemy obchodzić Pierwszy Dzień Wiosny. Proponuję spacer, zdala od dużych skupisk ludzkich, oczywiście w poszukiwaniu wiosny. Aparaty w dłoń i szukajcie: pierwszych, wiosennych kwiatów, pąków, ptaków, itp.

Powodzenia. Do rychłego zobaczenia! Dbajcie o siebie, swoich rodziców i dziadków!